Możemy zaobserwować wzmożoną aktywność grup przestępczych, która z dnia na dzień przybiera na sile. W całej Polsce raportowane są kradzieże samochodów i pojazdów wszelakiej maści. Od łodzi motorowych po motocykle. Wydawałoby się, że przecież żyjemy w czasach, kiedy sprzedaż takich kradzionych produktów nie jest możliwa z uwagi na oznaczenia, systemy monitorujące oraz brak popytu. Jeżeli należysz do grupy ludzi, która właśnie tak myśli, to jesteś w błędzie. Statystyki pokazują, że proceder ten nadal jest na topie, a złodzieje uprawiający ten biznes żyją jak pączki w maśle. Notujemy wzrost kradzieży w 2022 roku! Przejdźmy zatem krok po kroku przez dane statystyczne tak, abyśmy mogli świadomie podejmować decyzje zakupowe, posiadając taką wiedzę, jak również podejmować działania mające na celu ochronę naszego mienia poprzez użycie odpowiednich narzędzi. Oczywiście dzisiaj technologia może być tak samo naszym przyjacielem jak i wrogiem, ale powinniśmy wychodzić z założenia, że minimalizowanie ryzyka jest lepsze w przeciwdziałaniu kradzieży aniżeli nic nierobienie i życie w beztroskiej świadomości, że nasz samochód przecież nikogo nie zainteresuje.

Możemy zaobserwować wzmożoną aktywność grup przestępczych, która z dnia na dzień przybiera na sile. W całej Polsce raportowane są kradzieże samochodów i pojazdów wszelakiej maści. Od łodzi motorowych po motocykle.

Ciekawostka

- Czas kradzieży nie jest przypadkowy w tych godzinach. To właśnie wtedy warszawskie jednostki mają zmiany bądź odprawy zespołów. Potwierdziłem to na posterunku policji.

W trakcie kradzieży siedziałem w biurze na telekonferencji. Moje życie toczyło się własnym torem, a ktoś właśnie zmieniał jego trasę. Odjeżdżając tym autem nie tyle pozbawił mnie środka lokomocji, co w równej mierze zaburzył moje poczucie osobistego bezpieczeństwa. Nie tylko mojego, ale również mojej rodziny.

Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że kradzieże nie dzieją się z przypadku. Kiedy giną konkretne modele samochodów bądź marki to są to raczej działania na zlecenie. Oznacza to, że grupa przestępcza potrafi skutecznie monitorować Ciebie oraz Twój codzienny rytuał, aby w ten niezauważony sposób pozbawić Ciebie własności.

Kiedy ktoś kradnie pojazd, w którym ty (w tym wypadku ja) pozostawiasz część swojego dobytku, uwzględniając w tym portfel z dokumentami, zdjęcia dzieci, rachunki oraz karty do kont, to stajesz się bardzo słaby i za chwilę wpadasz w tryby wszystkich tych instytucji, aby na powrót odzyskać pozorną kontrolę nad swoją tożsamością.

W konsekwencji tej kradzieży zajęło mi ponad miesiąc, aby odblokować płatności. Podmienić cechy dowodu osobistego we wszystkich instytucjach. Podam bardzo prosty przykład. Jeśli prowadzisz działalność / spółkę i masz podpisane umowy, bądź posiadasz konto bankowe, to musisz aktualizować dane. W wypadku braku aktualizacji w najmniej odpowiednim momencie możesz mieć problem z procesowaniem działań w sposób bezproblemowy. Czy w codziennym biegu o tym myślimy, pozostawiając rzeczy swojemu biegowi? Oczywiście, że nie.

Co możemy zatem zrobić, aby minimalizować ryzyka kradzieży auta?

1. Zmienić swoje codzienne beztroskie nawyki pozostawiania rzeczy w samochodzie, które mogą przyciągać uwagę złodziei

2. Zabezpieczyć swój kluczyk - jeśli masz opcje Keyless – są covery, które możesz zakupić za 50 pln i blokują sygnał. W domu skrzynki do przechowywania kluczy z blokadą sygnału.

3. Instalacja monitoringu w miejscu, gdzie parkujesz

4. Parkowanie w miejscach strzeżonych bądź monitorowanych

5. Montaż odcięcia zapłonu

6. Montaż systemu monitoringowego typu Lowjack

7. Montaż blokad na skrzynię biegów bądź kierownicę – jedne z najstarszych rozwiązań, ale fizycznie uniemożliwiają bezpośrednie podróżowanie złodzieja Twoim pojazdem. Oczywiście nie uchroni to pojazdu przed kradzieżą na lawecie.

8. Zakup samochodu marki o najmniejszym współczynniku kradzieży w Polsce / Warszawie – dane są ogólnodostępne w internecie. Warto je przeanalizować przed zakupem wymarzonego auta.

KROK PO KROKU tuż po kradzieży - na co zwracać uwagę?

Jeśli nadejdzie ten moment, kiedy staniesz się ofiarą takiego wydarzenia to krok po kroku przeprowadzę Ciebie przez proces zgłaszania oraz przeżycia przez ten cały proces.

Poproś, aby na miejsce kradzieży przyjechał ktoś z Twoich bliskich bądź partnerów biznesowych: powinni wziąć komplet dokumentów oraz kluczy skradzionego samochodu. Upewnij się, że osoba ta jest mobilna. Ostatnie czego teraz chcesz to poruszanie się komunikacją miejską bądź uberami.

2. Natychmiastowo opublikuj informacje o zniknięciu auta na swoich social mediach pokazujący samochód oraz jego rejestrację. Gwarantuje Ci, że Twoja najbliższa społeczność bardzo szybko podejmie temat. Jeśli jesteś użytkownikiem forów i grup tam również opublikuj. Znam przykłady, kiedy po takich działaniach Toyota RAV4 została odnaleziona dwa dni później stojąca na parkingu jednego z centrów handlowych. Ludzie to najlepsi detektywi.

3. Równolegle zadzwoń na policję i zgłoś kradzież – zapisuj te czynności w jakiejkolwiek formie. Ważne są godziny.

4. Przeanalizuj miejsce kradzież. Zobacz, czy są gdziekolwiek pozostałości np. zbitej szyby. Sprawdź czy przypadkiem złodzieje, nie pozostawili np. Twoich rzeczy. Czasami zdarza się, że wyrzucają dokumenty nieopodal kradzieży.

5. Sprawdź monitoring. Zgłoś kradzież do lokalnej ochrony. Poproś o analizę oraz zabezpieczenie nagrań.

6. Po przyjeździe jednostki będziesz i tak poproszony o zgłoszenie się na komisariat policji. Zarezerwuj sobie kila godzin. W szczególności, jeśli dzieje się to w godzinach wieczornych. Będziesz poproszony o pokazanie kluczy do samochodu. Ich brak niestety znacząco skomplikuje sprawę nie tylko na poziomie zeznań, ale później podczas prób likwidacji szkody z AC.

7. Jeśli Twój samochód jest w leasingu upewnij się, że w notatce / raporcie / potwierdzeniu złożenia zawiadomienia znajdzie się zapis – „kradzież dokonana na szkodę firmy leasingowej …. / dane firmy leasingowej /”

Bez tego wpisu Wasza firma leasingowa nie będzie mogła dokonać zgłoszenia do biura rejestracji pojazdów, a Wy narazicie się na ponowne stawiennictwo na komendzie z prośbą o dopisanie właśnie tego jednego zdania.

8. Posiadając już zgłoszenie na policję. Dokonaj zgłoszenia do ubezpieczyciela oraz leasingu. Pamiętaj, że wymogi czasu zgłoszeń mogą się różnić, ale najlepiej zrobić to od ręki. Nie ma powodu, aby przeciągać zgłoszenia. Większość niezbędnych formularzy uzyskasz od swojego opiekuna bądź na stronach www. Ubezpieczyciele często mają opcje online do zgłaszania szkód. Zostaniesz poproszony o odesłanie kluczy oraz dokumentacji samochodu do ubezpieczyciela oraz części dokumentów do leasingu.

9. Kiedy już zgłosisz sprawę zbadaj, czy posiadałeś niezbędne ubezpieczenia np. GAP, który zapewni Ci spokój przy zamykaniu transakcji. Twoja umowa leasingowa będzie zamknięta dopiero wtedy, kiedy status sprawy w Policji zmieni się na „umorzony”. Tylko wtedy ubezpieczyciel uruchomi procedurę wypłacania odszkodowania, a leasing podejmie czynności zamknięcia umowy. Do tego czasu niestety jako użytkownik jesteś zobligowany opłacać raty leasingowe. Oczywiście każdy może, a nawet powinien podjąć negocjacje z bankiem.

Zachowaj zimną krew oraz zdrowy rozsądek. Daj czas policji na to, aby mogła przeprowadzić swoje czynności. W dzisiejszych czasach szansa na odnalezienie auta wynosi „aż” 1%, ale zawsze to procent, który daje nadzieję.

Na co warto zwracać uwagę przy zakupie auta oraz w trakcie użytkowania w kontekście potencjalnej kradzieży? Co warto mieć?

Z doświadczeń własnych:

1. Zabezpieczenie kluczy zapasowych oraz dokumentów w domowym bądź firmowym sejfie, bądź w bankowym depozycie.

2. Wykupienie opcjonalnego GAP. Ubezpieczenie to zabezpieczy wartość Twojego pojazdu w czasie i pozwoli bezboleśnie zamknąć umowy leasingowe.

3. Instalacja dodatkowych zabezpieczeń auta oraz kluczy.

4. Zmiana nawyków – nie warto pozostawiać dokumentów, kluczy i pilotów, dokumentów osobistych.

Dzisiaj, kiedy jestem praktycznie „po” całym procesie mogę śmiało powiedzieć, że statystyki oraz wiedza o tym jak kradzione są samochody oraz gdzie i w jakiej ilości – to wszystko może nas przestrzec nas przed tym, co kradzież auta niesie ze sobą.

Właśnie w tym celu skumulowałem ostatecznie wiedzę pozyskaną z internetu, abyście i Wy mogli zobaczyć, jak wygląda świat kradzieży aut w naszym kraju.

Kradzieże aut w Polsce – naga prawda w liczbach na bazie kradzieży aut w Warszawie

źródło danych https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/te-auta-kradna-najczesciej-jezdzisz-jednym-z-tych-m...

Analitycy z Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar sprawdzili dane CEPIK. W 2019 roku z powodu kradzieży wyrejestrowano w Polsce 6436 samochodów osobowych; rok wcześniej – 6 323 auta, a w 2017 - 7 042 pojazdy. Różnica w danych może wynikać z powodu wielu przyczyn, ale jedną z nich może być kwestia związana z procesem administracyjnym i czasem niezbędnym do wyrejestrowania pojazdu.

Według danych z CEPiK na koniec 2019 roku mieliśmy zarejestrowanych ponad 18,5 miliona samochodów osobowych, co oznacza, że statystycznie skradzionych pojazdów mieliśmy 0,03% pojazdów

Na przełomie 2019/2020 dochodzi również do statystyk marka Infiniti która ogłosiła wyjście ze sprzedażą z polskiego rynku, co zachęciło złodzieji aut do zwiększenia swojej aktywności aby pozyskiwać części zamienne do tych samochodów.

Do warszawskiego TOP 5 kradzionych aut nie trafiła żadna marka niemiecka!

Widać też, że stołeczni złodzieje preferują auta młode – średni wiek skradzionego samochodu liczony dla całego kraju wynosi 7,5 roku. Dla Warszawy średni wiek to 4,9, a dla aut japońskich skradzionych w stolicy - to tylko 4,3 roku.

Testy bezpieczeństwa brytyjskiego ośrodka badawczego pod kątem właściwości bezpieczeństwa rozwiązania „keyless” dostęp bezkluczykowy – dane ekspertów Thatcham

Zdj. główne pobrane z serwisu www.polityka.pl